Robimy sobie mnóstwo zdjęć w ciągu życia. Zwłaszcza wśród młodych ludzi popularne jest selfie, czyli zdjęcie z przedniej kamerki. Tuż po jego zrobieniu przeważnie następuje kolejny krok, jakim jest korekta zdjęcia. Wygładzenie, rozjaśnianie, rozmycie, lub po prostu jedna komenda, która rozwiązuje większość problemów i edytuje zdjęcie do najlepszej wersji. Dopiero tak zrobione zdjęcie można wrzucić do sieci. Filtry na zdjęciu i nałożona niewidzialna maska chronią nasze wnętrze przed krytyką. Boimy się pokazać takimi, jakimi jesteśmy naprawdę. Czy jednak nie chciałbyś zrzucić z siebie ciężaru spełniania czyichś oczekiwań? Czy nie chciałbyś pokazać się takim jakim naprawdę jesteś? Może nawet samemu zobaczyć siebie po raz pierwszy bez pancerza. Na początku mogłoby to być trudne. Jednak pamiętaj! Jesteś ukochanym dzieckiem Boga! Zostałeś ukochany już przed wiekami! Bóg oddał za Ciebie życie! Masz wielką wartość! Jeśli ciężko jest Ci przyjąć to sercem i uwierzyć w to całym sobą to ta książka jest właśnie dla Ciebie.
Boży smartfon, to Jego miłość. Bóg chce abyś robił sobie zdjęcia Jego oczami, abyś widział siebie takim, jakim widzi Cię On. Osobista relacja z Jezusem i praktyka sakramentów są tym, co ładuje Cię do dalszej drogi. Jeśli potrzebujesz doświadczyć Bożej miłości, albo przypomnieć sobie o tym, że ona nigdy nie ustaje to sięgnij po tę książkę i czytając ją módl się o otwarcie Twojego serca na Bożą łaskę.